Spadkobierca nabywa spadek w chwili śmierci spadkobiercy. Warto jednak pamiętać, że spadek może obejmować nie tylko aktywa ale i długi. Jak się zabezpieczyć, by nie spłacać nie swoich długów?
Należy rozpocząć od stwierdzenia, iż spadkobierca nabywa spadek już z chwilą śmierci spadkodawcy. Z tą datą na spadkobiercę (jednego lub większej liczby osób) przechodzą prawa i obowiązki majątkowe zmarłego.
Jednakże, ostatecznie o sposobie nabyciu spadku decyduje zachowanie samego spadkobiercy.
Po pierwsze, spadkobierca może przyjąć spadek bez ograniczenia odpowiedzialności za długi. Jest to tzw. przyjęcie proste, w którym spadkobierca odpowiada za spadek w całości, również w kwestii zadłużenia (nawet jeśli długi przewyższają majątek).
Drugim ze sposobów „zagospodarowania” spadku jest przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza. Co to oznacza? Spadkobierca w formie oświadczenia przyjmuje spadek, ale ogranicza swoją odpowiedzialność za długi spadkodawcy do wysokości wartości (aktywów) spadku. Wierzyciele mogą się wiec domagać spłaty tylko do wartości przedmiotu dziedziczenia. W takim wypadku, komornik musi wykonać spis i oszacować przedmioty i zasoby wchodzące w skład spadku, co wiąże się z dodatkowymi kosztami.
Trzecim sposobem jest wniosek odrzucenie spadku. Po odrzuceniu spadku, spadkobierca jest wyłączony od dziedziczenia i traktowany tak jakby nie dożył otwarcia spadku. W przypadku spadkobiercy ustawowego, udział w spadku przypada jego dzieciom , o ile je miał w momencie otwarcia spadku, lub pozostałym spadkobiercom ustawowym, jeśli spadkobierca nie miał zstępnych (dzieci, wnuków) Z kolei, jeśli wszyscy spadkobiercy odrzucą spadek lub z innych przyczyn nie mogą go przyjąć, spadek przechodzi na gminę ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy, zaś jeżeli nie da się ustalić ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy albo jeśli znajdowało się ono za granicą, spadek przypada Skarbowi Państwa jako spadkobiercy ustawowemu (te już nie mogą już odrzucić spadku).
Jeśli spadkobierca nie chce, aby jego dzieci przyjęły spadek, po odrzuceniu spadku przez niego, wówczas również dzieci muszą odrzucić spadek. Jeśli są nieletnie, należy zrobić to w ich imieniu, za zgodą sądu rodzinnego.
Odrzucenia spadku nie należy mylić ze „zrzeczeniem się dziedziczenia”, które może nastąpić jeszcze za życia spadkodawcy, w drodze umowy (ale dla skuteczności tylko w formie aktu notarialnego), pomiędzy spadkobiercą a przyszłym spadkodawcą.
Najczęstsze sytuacje, kiedy warto odrzucić spadek:
– liczne długi i niewielka wartość spadku,
– chęć przekazania spadku innym członkom rodziny bez konieczności przeprowadzania działu spadku. Warunek: członkowie rodziny muszą być spadkobiercami ustawowymi.
– chęć pominięcia narzuconych testamentem zapisów o wykonaniu pewnych czynności. Wówczas odrzuca się spadek z mocy testamentu, ale można przyjąć go jako spadkobierca ustawowy.
Zarówno przyjęcie spadku (proste jak i z dobrodziejstwem inwentarza) oraz jego odrzucenie następuje w formie oświadczenia spadkobiercy o przyjęciu lub odrzuceniu spadku, które składa się przed sądem lub notariuszem.
Ważne jest, ażeby stosownie do art. 1015 § 1 kodeksu cywilnego, oświadczenie o przyjęciu spadku albo o odrzuceniu spadku zostało złożone w ciągu sześciu miesięcy od dnia, w którym spadkobierca dowiedział się o tytule swego powołania. Dla spadkobiercy ustawowego będzie to z zasady data, w której dowiedział się o śmierci spadkodawcy. Jeżeli zaś spadkodawca pozostawił testament, to bieg terminu do złożenia oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku rozpoczyna się dla spadkobiercy ustawowego od dnia, w którym dowiedział się o wyłączeniu spadkobierców testamentowych od dziedziczenia, albo dowiedział się o nieważności testamentu.
Termin do złożenia powyższego oświadczenia ma charakter terminu zawitego, co oznacza, iż uprawnienie spadkobiercy wygasa wraz z jego upływem i w żadnym przypadku nie może on zostać przywrócony.
Jeśli spadkobierca ustawowy nie złoży w powyższym okresie oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku, uznaje się, że doszło do prostego przyjęcia spadku (art. 1015 § 2 kodeksu cywilnego), co jest równoznaczne z tym, iż poza aktywami dziedziczy także długi, niezależnie od wartości majątku. Innymi słowy bierność spadkobiercy skutkuje tym, iż odpowiada on za długi w sposób nieograniczony. W praktyce, nierzadkie są przypadki, iż spadkobiercy nieświadomi skutków swojej bierności w tym zakresie, popadają w kłopoty związane z nabyciem spadku wraz z długami przewyższającymi często wartość spadku. Wynika to też często z faktu, iż osoby te nie są świadome stanu zadłużenia spadku pozostawionego po zmarłym.
Wyjątkowo, w przypadku braku oświadczenia, małoletni, a także osoby, co do których istnieją podstawy co do całkowitego ubezwłasnowolnienia oraz osoby prawne, przyjmują spadek z dobrodziejstwem inwentarza. Podobnie jest w sytuacji, w której choć jeden ze spadkobierców przyjął spadek z dobrodziejstwem inwentarza, pozostali również przyjmują go w ten sposób.
Oświadczenia o przyjęciu bądź odrzuceniu spadku nie można odwołać, chyba że dotyczy przypadków działania w błędzie lub pod wpływem groźby, wówczas zgodnie z art. 1019 kc. można uchylić się od skutków prawnych złożonego wcześniej oświadczenia woli. W takim przypadku, uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia musi nastąpić przed sądem, zaś spadkobierca jednocześnie powinien oświadczyć czy i jak spadek przyjmuje, czy też go odrzuca. Skuteczność uchylenia się spadkobiercy od skutków złożonego oświadczenia woli zależy od zatwierdzenia przez sąd. Powyższe przepisy odnoszą także do spadkobiercy, który nie złożył oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku w terminie półrocznym, o kiedy dowiedział się o tytule do spadku. Może on uchylić od skutków swojej bierności, jeśli brak oświadczenia spowodowane było błędem lub groźbą.
Na koniec należy dodać, iż Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało projekt nowelizacji kodeksu cywilnego oraz prawa o notariacie (datowany na 18 grudnia 2013 r. ), którego celem jest zmiana przepisów o odpowiedzialności spadkobierców za długi spadkowe polegającej na wprowadzeniu zasady ograniczonej odpowiedzialności za długi do wysokości aktywów spadku (tzw. z dobrodziejstwem inwentarza) w miejsce odpowiedzialności nieograniczonej. Proponuje się mianowicie, aby w miejsce tzw. fikcji prawnej prostego przyjęcia spadku obowiązującej w przypadku braku oświadczenia o przyjęciu bądź odrzuceniu spadku w okresie 6 miesięcy od powzięcia wiadomości o tytule powołania do spadku, obowiązywała zasada nabycia spadku z tzw. dobrodziejstwem inwentarza, która jest mniej krzywdząca dla spadkobierców. Projekt wprowadza też nową instytucję tzw. prywatnego wykazu inwentarza, składanego przez samego spadkobiercę (na formularzu wg. wzoru określonego w rozporządzeniu ministra sprawiedliwości), który to wykaz byłby alternatywnym rozwiązaniem do obecnego oficjalnego spisu inwentarza, sporządzanego przez komornika.
Proponowane rozwiązania, należy ocenić pozytywnie, gdyż zapewnia większą ochronę tym spadkobiercom, którzy z przyczyn od siebie niezależnych nie mają wiedzy o wartości majątku pozostawionym po spadkodawcy. Projekt chroni ich także przed niespodziewaną odpowiedzialnością za cudze długi (tj. ponad wartość aktywów spadku). Z drugiej strony, projekt zmniejsza koszty związane z obowiązkowym obecnie spisem inwentarza dokonywanym przez komornika sądowego oraz wyceną aktywów spadku, sporządzaną zasadniczo przez rzeczoznawcę majątkowego, co zwłaszcza przy nieruchomościach, rodzi dodatkowe koszty po stronie spadkobierców.
Projekt jest na etapie uzdolnień resortowych.